Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” w Myślenicach
„Jordan zdawał sobie sprawę, że wspólnota narodowa powinna mieć jednostki sprawne fizycznie, rozumne, mądre, o silnych charakterach, pracowite. Mówił tak: To pewne, iż w porównaniu z młodzieżą innych narodów widzę u nas dziwnie wiele twarzy bladych, anemicznych, mięśni wiotkich, pleców przygarbionych; dziwnie wiele przedwcześnie zestarzałych i w sztuczną strojących się powagę. A i to pewne, że naszemu społeczeństwu przydałoby się więcej stałej woli, więcej wyrobionych charakterów, więcej pochopu do czynu, energii i wytrwałości w pracy, jasności myśli i świeżości umysłu a mniej, znacznie mniej zamąconych głów i oschłych serc, obojętnych na najdroższe każdemu narodowa ideały!… ²”
Historia upamiętniła misję Jordana i od 1974 roku przyznawany jest medal jego imienia przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci dla tych, którzy propagują sport i rekreację wśród młodych ².
Dochodzimy do miejsca docelowego. Już widzimy zabytkowy, ceglany gmach Towarzystwa Gimnastycznego. Nie sposób go nie zauważyć . Charakterystycznym znakiem budynku jest kamienny sokół nad drzwiami. To wiadomy przekaz, który odkodowujemy tak: Polska zawsze niech będzie Niepodległa. Rzeźba nawiązuje do godła towarzystwa.
Powstanie budynku datuje się na lata 1902 – 1905 z przeznaczeniem na siedzibę TG. „Sama organizacja funkcjonowała w Myślenicach od 1894 roku, a jej celem było krzewienie sprawności fizycznej oraz propagowanie wartości patriotycznych. Wśród założycieli stowarzyszenia znaleźli się Emil Schünke, Edward Klebert i Piotr Pitala, a więc powstańcy z 1863 roku. W budynku odbywały się nie tylko ćwiczenia fizyczne, ale i spotkania patriotyczne, wydarzenia kulturalne, próby orkiestry czy nawet bale. W przededniu I wojny światowej organizowano tu szkolenia wojskowe, przygotowując ochotników do późniejszej służby w polskich oddziałach zbrojnych. Wielu wyszkolonych tu „sokolników” zasiliło szeregi Legionów Polskich”³.
W 1939 roku Niemcy oczywiście zakazali działalności tej organizacji, a w podobny sposób po wojnie postąpiła Władza Ludowa⁴.
Na dzień dzisiejszy poza swoją nadrzędną funkcją – czyli
prowadzeniem zajęć sportowych, mieści w swoich wnętrzach Myślenicką Bramę Beskidów
i Punkt Informacji Miejskiej. Kiedyś stał tu jeszcze Pomnik Niepodległości, ale
został zdewastowany. Finalnie rozebrały go władze komunistyczne w latach 70 XX w. Jego zrekonstruowana bryła stoi
obecnie na myślenickim Rynku. Na tle ceglanej zabudowy „Sokoła”, na zbiegu ulic
malowniczo rozpostarło się drzewo. To dąb szypułkowy, stuletni świadek historii
tego miejsca. Są petycje, aby ustanowić go Pomnikiem Przyrody⁵.
Wchodzimy do środka. Zanim popatrzymy na ściany, szpary, drzwi, okna, okucia, klamki, tabliczki, przechodzimy w całkiem inny wymiar zwiedzania. Pilotuje nas zmysł powonienia. Czuć historię. Nosy prowadzą do starej sali gimnastycznej. Wyjątkowo tęskne uczucie. Wcale nie tylko do zapachu starego parkietu czy widoku wysokich sufitów ze sztukaterią. Tu jest to coś. W murach tego pomieszczenia oddychasz zapachem okrzyków zwycięstwa wśród potu, ale i porażek, z których podnosi się walczący. To swoista opowieść wyobraźni o bohaterach. Wszak „Sokół” pod przykrywką działań kultury fizycznej uczył na własnym przykładzie patriotyzmu. Spełniał zadania związane z ochroną Polski przed wrogami.
Kierujemy się do biura Myślenickiej Bramy Beskidów jednym z korytarzy TG. Jesteśmy umówieni z panem Markiem Stoszkiem. Wiemy, że pan Marek działa na wielu niwach kulturalnych, ale jeszcze nie zdajemy sobie sprawy jak dużo wiedzy historyczno-turystycznej wniesie w nasze życie.
Witamy się. Zamieniamy kilka ważnych słów i powiększamy naszą domową bibliotekę o kilka pozycji. Dopiero po przyjeździe odkrywamy ogrom skarbca informacji, z którego zachłannie dobywamy. To jest niesamowite uczucie, kiedy jesteś po raz pierwszy w tym konkretnie mieście i chcesz go prześwietlić co do szczegółu. Nie ominąć nic. Z lokalnej, ale przede wszystkim polskiej historii zapisanej na kartach książek brać wiedzę, lekcję o straży wartości, które może nie mają dzisiaj dla wielu dużego znaczenia. Dopóki nie straci się tego, co potem zazwyczaj okazuje się najcenniejsze. Historia zresztą wiele razy to potwierdzała.
Pan Marek Stroszek świetnie pisze. Najpierw wręczył nam artykuł w temacie zagłady Żydów, który jest w Muzeum Holocaustu w USA. "Przetrwać" ukazał się w tygodniku "Gazeta Myślenicka" i miesięczniczku "SEDNO". Był również publikowany w wydawnictwie pokonferencyjnym Uniwersytetu Rzeszowskiego. Pochłonęliśmy go jednych tchem.
Do sprawy, która jest mi szczególnie bliska z racji zainteresowań, dołożył książkę o myślenickich Żydach. Pięknie wydaną, z akwarelowymi ilustracjami, napisaną w dwóch językach – po prostu kawał dobrej roboty!
Czytamy i próbujemy pomieścić w głowach to, czego nie daje się chyba zrozumieć. Smutek, pytania, refleksje. Publikacja nie jest autorstwa pana Marka (Agnieszki Cahn i jej męża Martina Cahna), ale będąc z zawodu kulturoznawcą - na tej niwie działa aktywnie m.in. oprowadzając wycieczki. „Na myślenickim Rynku spotkaliśmy się z Markiem Stoszkiem, viceprezesem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Myślenickiej, badaczem, propagatorem lokalnej historii, kultury, tradycji regionu” – pisze J. Duda.⁶ Z zacytowanego artykułu dowiadujemy się, że w zajęciach w „Sokole” brała też udział młodzież żydowska. O aktywnościach pana Marka Stoszka na różnorakich polach można byłoby wiele jeszcze napisać. Przeczytajcie biogram (klik tu). Jeśli będziecie zainteresowani historią Żydów i w ogóle miasta, znajdziecie pana Marka przy Jordana 3 w Myślenicach. Dodam tylko, że Marek Stoszek jest także Honorowym Strażnikiem Pamięci ofiar zbrodni katyńskich ⁸.
Rozglądamy się po ścianach jednego z pomieszczeń TG, a dokładniej siedziby MBB. Najpierw widzimy wielki portret Marszałka Piłsudskiego.
Tuż obok stare zdjęcie. Podchodzimy bliżej. To oprawiona fotografia–pocztówka dotycząca Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w początków XX wieku.
Wisi dumnie. Z namaszczeniem oglądamy jej kopię w książce, której współautorem jest pan Marek. W „Pozdrowieniach z Myślenic. Myślenice na międzywojennych pocztówkach” znajdujemy więcej widokówek odnośnie losów ludzkich oraz miasta. To jest obowiązkowa lektura nie tylko dla znawców-„wąchaczy historii”, ale dla tych, którzy po prostu chcą wiedzieć jak to było kiedyś. Sposób, w jaki treść podana jest czytelnikowi – zachwyca. Jesteśmy pewni, że przeczytacie od deski do deski.
Pan Marek działa również na polu turystyki. Współtworzył przewodnik pt. „Wokół Dalina i Gościbia”. Ten przytulimy więcej razy, bo będzie z nami wędrował. Publikacja posiada logicznie ułożony spis informacji ogólnych, opisy miejscowości, przyrodnicze, historyczne i kulturowe trasy, informator baz noclegowych, gastronomicznych oraz infrastruktury towarzyszącej turystyce we wskazanych rejonach.
Serdecznie dziękujemy za spotkanie. Szanowny Panie Marku, życzymy spełnień na niwie historyczno-kulturalnej.
Zakończę cytatem dotyczącym idei towarzystwa:
"W zdrowym ciele zdrowy duch – taka dewiza przyświecała wszystkim oddziałom Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Mówiono, że „Sokół” to << łamanie w sobie wad i grzechów, to walka ze sobą, walka o wyciosanie ze siebie granitowego charakteru, by posłużyć mógł za cegiełkę pod lepszej przyszłości gmach. Idea Sokoła to idea charakteru >>”⁹.
Źródła:
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Jordan
- https://patriotycznykrakow.pl/index.php/2022/04/22/profesor-henryk-jordan-180-rocznica-urodzin/
- https://bramabeskidow.pl/266-bramamyslenicka-zabytkowy-budynek-tg-sokol-w-myslenicach
- https://www.straznicyczasu.pl/viewtopic.php?t=6942&fbclid=IwY2xjawGZeYZleHRuA2FlbQIxMAABHagHIlb2cZOROvuK7XST8CS9WcE9pFkob5nPtoQAw_aVwQcybeoNr4wkZg_aem_bZavh5bSug4QRggky1SoOw
- https://miasto-info.pl/myslenice/31321,myslenice-drzewo-przy-budynku-sokola-powinno-zostac-pomnikiem-przyrody-zbieraja-podpisy-za-debem-wolnosci.html?fbclid=IwY2xjawGZeYFleHRuA2FlbQIxMAABHcbHBSa85VsuAlLqcBggTrfUEOhVEbadMwG0oRhRfdYVz5Tt7-nh_S8AWg_aem_Uney4nWCHHrlAWC5wcP73w
- https://glos24.pl/na-szlaku-pamieci-zydow-w-myslenicach?fbclid=IwY2xjawGZeY5leHRuA2FlbQIxMAABHQoMMd88RaDmFxhVxL-mtM5BzoQjzs4AEajdYmmwl6BhZ_dMUhUoe_cF2g_aem_uy0dlCbGDCdGcbBK5_kbxQ
- https://sztetl.org.pl/pl/miejscowosci/m/528-myslenice/124-instytucje-lokalne/183089-kontakty-lokalne-myslenice
- https://dziennikpolski24.pl/marek-stoszek-z-tytulem-honorowego-straznika-pamieci-o-ofiarach-zbrodni-katynskiej/ar/c1-17483475
- „Pozdrowienia z Myślenic. Myślenice na międzywojennych pocztówkach”, praca zbiorowa pod red. Ł. Malinowskiego
- 3 zdjęcia to odbitki fotografii z wymienionych w tekście książek, reszta jest własnych
- Uwagi merytoryczne uzyskane w biurze "Sokoła" oraz w korespondencji